Spis treści
- Jak kupować wykładzinę
- Ile potrzeba wykładziny?
- Klej do wykładziny lub taśma
- Układanie wykładziny: przygotowanie podłoża
- Kiedy układać wykładzinę
- Zasady cięcia wykładzin
- Mocowanie wykładziny na taśmę
- Montaż wykładziny na klej
- Mocowanie listew przyściennych
Wykładzinami dywanowymi pokrywa się całą powierzchnię podłogi, od ściany do ściany. W ten sposób można wykończyć nimi także schody. Materiał ten daje więc wrażenie jednorodności stylistycznej poszczególnych pomieszczeń. O jakości wykładzin dywanowych świadczą przede wszystkim gęstość ich runa i gramatura (ilość gramów włókna zużytego do utkania 1 m2 wykładziny). Najczęściej gramatura mieści się w przedziale 500-2000 g/m3, a gęstość – 150 000-300 000 przetkań na 1 m2. Najlepsze są te wykładziny, które mają najgęstsze runo. Niebagatelną rolę odgrywa też sposób splątania i przycięcia włókien (strzyżony, pętelkowy, wysepkowy, igłowy, mieszany, welurowy). Ważny jest również rodzaj podkładu, do którego runo jest przymocowane. Może być on wykonany z twardej, nierozciągliwej juty naturalnej lub syntetycznej – odpornej na wilgoć. Często też podkład wykonany jest z pianki lateksowej, pianki żelowej lub filcu. Nadają one wykładzinom miękkość, ciepło i tłumią hałas. Podobne cechy mają podkłady typu FusionBac, czyli połączenie filcu z siatką polipropylenową. Większość wykładzin dywanowych dostępnych na rynku jest zaimpregnowana. Oznacza to, że są one pokryte specjalną powłoką utrudniającą wchłanianie brudu i ułatwiającą czyszczenie.
Jak kupować wykładzinę
W sklepie możesz dokładnie obejrzeć towar, sprzedawcy dotną wykładzinę dywanową na potrzebny wymiar, a gdy nie dysponujesz odpowiednio pakownym autem, dostarczą go do twojego domu. Na etykietach wykładzin można znaleźć piktogramy, które informują o ich przeznaczeniu (domowa czy do wnętrz komercyjnych), wytrzymałości na ścieranie, odporności ogniowej, izolacyjności akustycznej, zaleceniach montażowych, możliwości stosowania na podłoża ogrzewane i wielu innych istotnych cechach.
Przeczytaj też:
W sklepie z wykładzinami znajdziesz także wszystko co niezbędne do ich montażu, a więc kleje, taśmy samoprzylepne, narzędzia i listwy przyścienne oraz środki czyszczące.
Ile potrzeba wykładziny?
Zanim jednak wybierzesz się po wykładzinę, musisz zmierzyć długość każdej ściany w pomieszczeniu, a także głębokość wszystkich wnęk lub otworów drzwiowych. Wymiary te zsumuj następnie z długością lub szerokością pomieszczenia. Do wyliczonej powierzchni zawsze trzeba dodać około 1 m² zapasu, gdyż podczas przycinania pewna część wykładziny pójdzie na straty. W sklepie trzeba sprawdzić, w pasach o jakiej szerokości jest sprzedawana wybrana wykładzina. Najczęściej będą one miały 2, 3 lub 5 m. Warto zdecydować się na taką szerokość, aby w jednym pomieszczeniu nie trzeba było łączyć dwóch arkuszy wykładziny lub żeby tych połączeń było jak najmniej.
Klej do wykładziny lub taśma
Przed zakupem kleju trzeba wiedzieć, jaką dokładnie wykładzinę będziesz układać i jakie ma ona podłoże. Inny klej potrzebny będzie do wykładzin z PCW, inny do linoleum i inny do wykładzin dywanowych. Do klejenia wykładziny o spodzie filcowym trzeba będzie użyć kleju, który jest specjalnie do tego przeznaczony. W sprzedaży są również kleje uniwersalne. Wybór taśm jest znacznie łatwiejszy, są bowiem tylko dwa ich rodzaje: dwustronnie klejące i taśmy samoprzylepne z rzepem. Te drugie są przeznaczone do wykładzin o spodzie filcowym lub z włókniny.
Układanie wykładziny: przygotowanie podłoża
Co prawda wykładzinę da się położyć na starych kafelkach, starym parkiecie, starych płytkach PCW, ale z zastrzeżeniem, że podłoże to jest stabilne (klepki i płytki nie mogą się odspajać lub ruszać), suche oraz na tyle równe, żeby później na płaszczyźnie wykładziny nie odznaczały się zarysy tego, co jest pod nią. Jeśli podłoże nie spełni powyższych kryteriów, czeka cię dużo pracy. Starą posadzkę trzeba będzie naprawić (podkleić płytki i klepki, zaszpachlować dziury, oczyścić z zabrudzeń, które mogłyby osłabić przyczepność kleju bądź taśmy). W przypadku starych posadzek drewnianych zaleca się przykręcenie do nich podkładu z cienkich płyt wiórowych bądź sklejki, zanim trafi tu wykładzina. Nie sprawdzi się to jednak, gdy podłoże jest nierówne. Jeżeli naprawa nie wchodzi w grę ze względu na stopień zniszczenia, posadzkę można już tylko usunąć.
Przeczytaj też:
Gdy wykładzina ma być kładziona na nowym podkładzie podłogowym, upewnij się, że jest równy. Jeśli nie, konieczne będzie zrobienie na nim wylewki samopoziomującej, jeśli natomiast nie budzi pod tym względem zastrzeżeń, pozostaje się upewnić, że już wysechł i jest czysty. Dopuszczalny poziom wilgotności dla podkładów cementowych to 2%, a dla anhydrytowych – 1,5%. Podkład, z którego zerwałeś starą posadzkę, z pewnością będzie wymagał więcej zachodu. Trzeba go doczyścić i odkurzyć, a nie da się wykluczyć robienia wylewki samopoziomującej jako antidotum na krzywizny. Pod wykładziną można też umieścić specjalną matę podkładową, która wyrównuje nieco podłoże, poprawia izolacyjność termiczną oraz akustyczną i daje wrażenie większej miękkości pod stopami. Maty takie produkowane są z gumy, pianki poliuretanowej lub filcu. Mocuje się je do podłoża tak samo jak wykładzinę. Nie powinno się ich stosować na podłoża ogrzewane, bo znacznie ograniczą promieniowanie cieplne. Maty są zalecane pod wykładziny dywanowe z tekstylnym spodem. Nie układa się ich pod wykładziny ze spodem miękkim – filcowym lub piankowym.
Kiedy układać wykładzinę
W budynkach i mieszkaniach nowych lub gruntownie odnawianych układanie wykładzin zawsze pozostawia się na koniec. Ściany muszą więc być już pomalowane, glazura – ułożona, sufity podwieszane – zamontowane. Bele możemy rozwijać dopiero wówczas, gdy przeprowadzimy test szczelności instalacji grzewczej. Podczas robót w pomieszczeniach powinna panować temperatura nie mniejsza niż 5°C. Przed układaniem wykładzina powinna poleżeć przynajmniej dobę w pomieszczeniu ogrzanym do temperatury bliskiej 17oC.
Przeczytaj też:
Zasady cięcia wykładzin
Arkusze wykładziny wymagają precyzyjnego docięcia i dopasowania do kształtów pomieszczeń. Podczas wstępnego cięcia (odbywa się ono najczęściej w sklepie) pamiętaj o pozostawieniu dookoła krawędzi 5-10 cm zapasu. Później, po wyłożeniu wykładziny na miejscu docelowym, jej krawędzie wywiń na ściany – w każdym miejscu na taką samą wysokość – i mocno dociśnij w narożnikach. Przyda się do tego metalowy liniał. Specjalnym nożem z wymiennymi ostrzami docina się ją precyzyjniej, pamiętając, że jej krawędzie powinny być odsunięte od ścian o mniej więcej pół centymetra. W progach drzwi wykładzinę docina się tak, by jej krawędzie dostosowane zostały do kształtu ościeżnic. Podczas cięcia trzeba klęczeć na wykładzinie, aby ta nie mogła się przesuwać. Warto ją też w kilku miejscach dociążyć płaskimi i masywnymi przedmiotami. Linię połączenia dwóch arkuszy wykładziny trzeba tak zaplanować, by przebiegała w miejscu jak najmniej rzucającym się w oczy – najlepiej prostopadle do źródła światła. W jednym pomieszczeniu powinna się znaleźć wykładzina pochodząca z jednej serii, inaczej nie da się wykluczyć, że zauważalne będą nieznaczne różnice odcienia. Numer serii odczytasz z etykiety znajdującej się na spodzie wykładziny.
Mocowanie wykładziny na taśmę
Pasy taśmy obustronnie klejącej przylepia się do podłogi. Muszą przebiegać wzdłuż ścian, tuż przy nich, i równomiernie przez środek podłogi. Taśmy nie może też zabraknąć w progach. Następnie wnosi się arkusze wykładziny, rozwija je, wyrównuje położenie i delikatnie zwija do połowy. Z odsłoniętych taśm zrywa się papier zabezpieczający. Gdy taśmy są już przygotowane, można rozwinąć wykładzinę i wygładzić ją rękoma. Czynność tę powtarza się w identyczny sposób na drugiej połowie podłogi. Pamiętaj, że do wykładzin o spodzie włóknistym trzeba używać samoprzylepnych taśm rzepowych.
Montaż wykładziny na klej
Kleje do wykładzin przeważnie są już gotowe do użycia i nie trzeba ich wstępnie przygotowywać, poza dokładnym wymieszaniem zawartości wiaderka lub puszki. Klejenie odbywa się w bardzo podobny sposób jak mocowanie wykładziny na taśmach obustronnie przylepnych. Arkusze zwija się do połowy i odkrytą powierzchnię podłoża smaruje równomiernie klejem. Potrzebna jest do tego plastikowa paca zębata. Wykładziny nie można opuszczać na pokryte klejem podłoże, zanim nie osiągnie on odpowiedniej lepkości. Schnie wstępnie przez mniej więcej 10 min. Po tym czasie jego kolor zmienia się z białego na lekko żółtawy. Po dotknięciu klej nie powinien się przyczepiać do palców. Dopiero teraz można przyklejać wykładzinę do podłogi, starannie ją dociskając. Pomocny w tym będzie wałek – im cięższy, tym lepszy. Fachowcy używają takich, których ciężar sięga 50 kg. Wykładzinę wałkuj najpierw w poprzek, później wzdłuż pomieszczenia. Identycznie postępuje się z drugą połową arkusza. Po wykładzinie można chodzić już po kilku godzinach od jej ułożenia. Meble i inne sprzęty powinno się na niej ustawiać dopiero po 24 godzinach.
Mocowanie listew przyściennych
Listwami przypodłogowymi maskuje się miejsca styku wykładziny ze ścianami oraz połączenie dwóch jej pasów w progu drzwi. Zabezpiecza się też krawędzie stopni, by wykładzina na schodach nie niszczyła się od częstego wchodzenia i schodzenia. Listwy można mocować na kilka sposobów. Najszybciej, choć niekoniecznie najsolidniej, jest przykleić je do ściany. Służą do tego specjalne kleje wyciskane z kartusza, podobnie jak silikon lub akryl. Inna metoda to przykręcanie. Niestety, choć mocowanie będzie solidne, to widoczne pozostaną łebki wkrętów i odbiorą listwom co nieco z ich nieskazitelności. Aby rozwiązać ten problem, wymyślone zostały listwy z systemem mocowania. Do ścian przykręca się tylko uchwyty lub długie profile montażowe. Właściwe, dekoracyjne listwy są później doczepiane do nich na zatrzask. Niektóre listwy, w tym aluminiowe, można łączyć ze ścianami taśmą dwustronnie klejącą. Listwy plastikowe i aluminiowe łączy się w narożnikach specjalnymi elementami kątowymi. Listwy drewniane bądź drewnopochodne łączy się na styk. Wymaga to wcześniej docięcia ich pod odpowiednim kątem, co może sprawić trochę kłopotu. Radzimy więc posłużyć się skrzynką uciosową. Listwa musi być w niej ustawiona w identycznej pozycji, jakby stała przy ścianie. Nie wolno ciąć listew, gdy leżą lub stoją całkiem na sztorc. Przeważnie tnie się pod kątem 45o, ale lepiej przedtem sprawdzić, czy narożnik (wewnętrzny lub zewnętrzny) ma rzeczywiście kąt 90o. Wokół ścian można zamontować również tak zwane listwy dywanowe. Mają one przygotowane miejsce na wklejenie wąskiego paska wykładziny. Listwy takie mocuje się wkrętami. Najpierw przykłada się je dokładnie do ścian i co 50 cm wierci otwory. W otworach zostają później umieszczone plastikowe kołki. Zaraz po tym przykłada się listwy i dokręca. W narożnikach ścian listwy scala się specjalnymi złączkami. Z resztek wykładziny za pomocą noża z regulowaną szerokością cięcia wykrawa się pasy o identycznej szerokości pasującej do listwy. Po odlepieniu taśmy ochronnej do listwy przykleja się paski wykładziny.